źródło: We Heart It |
Witajcie Kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was tylko ze
stosikiem. Relacja z III Salonu Ciekawej
Książki będzie wkrótce, czekam na
zdjęcia od dobrych duszyczek. Na ich temat na razie nic nie będę zdradzać,
powiem tylko tyle, że było słodko-gorzko. By nie przedłużać oto moje wyniki
listopadowe:
♦ Przeczytałam 5 książek:
1. NIŽNÁNSKY Jožo - Pani
na Czachticach
2. SZULC Wioletta - Rysunek
w sercu
3. BALCER Grażyna - Katja,
Kaśka, Cathrine
4. MAUSCH Jolanta -
Motylek
5. PITCHER Annabel - Moja
siostra mieszka na kominku
♦ Książka miesiąca: Trudno było
wybrać jedną, bo mam trzy typy: nr. 2, 4
oraz 5
♦ Klapa miesiąca: BALCER Grażyna
- Katja, Kaśka, Cathrine
♦ W listopadzie przeczytałam w
sumie: 1 705 stron, co daje
dziennie ok. 57. Słabo w porównaniu
do października.
♦ Nabytki: 14
1. HUDSON Tara – Pomiędzy (kupno)
2. KIERNAN Celine – Zbuntowany książę (j/w)
3. FETH Monika – Zbieracz truskawek (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
4. WONG Alison – Gdy srebrzy się ziemia (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
5. STEIN Garth – Cień kruczych skrzydeł (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
6. JASZCZUK Paweł – Marionetki (prezent)
7. JASZCZUK Paweł – Plan Sary (prezent)
8. OLIVER Lauren – 7 razy dziś (wymiana LC)
9. SINGTON Philip – Sprawa Einsteina (od Grupy Wyd. Publicat)
10. FRENCH Nicci – Co zrobisz, gdy umrę (j/w)
11. Le GUIN Ursula K. – Morski trakt (j/w)
12. GALBRAITH Robert (J.K. Rowling) – Wolanie kukułki (j/w)
13. BIEDROŃ Halina – Widok zza rogu życia (od wyd. Nova Res)
14.
LINGAS-ŁONIEWSKA Agnieszka – Obrońca nocy
(j/w)
W tym miesiącu również stosik podzieliłam
na dwie części – egzemplarze recenzenckie oraz różności.
♦ Wyzwania:
+ Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 123,3 cm + 16,4 cm = 139,7 cm
+ 52 książki: 67 + 5 = 72
+ Z półki: 8 + 0 = 8 (znowu poległam w tym wyzwaniu)
Jestem ciekawa jak Wasze wyniki. Z tego, co
udało mi się zaobserwować, to większość z Was, jak ja ma podobnie słabe wyniki. W moim przypadku związane to było przeziębieniem. Mnie też ono nie ominęło i już tydzień
próbuję leczyć się na własną rękę. Jutro śmigam do lekarza, by mnie zbadał, czy
dobrze się leczę i czy jakieś poważniejsze świństwo się do mnie nie przyczepiło.
A ja idę dalej się leczyć, może przy Lewej
stronie życia Lisy Genovy? Tak, herbatka owocowa, kocyk i książka. To jest to!
:) A niedługo wypatrujcie sprawozdania z III Salonu Ciekawej Książki.
Trzymajcie się ciepło!
I tak listopad wypadł u Ciebie lepiej niż u mnie... Bardzo chętnie zapoznałabym się z twórczością pani LeGUIN i Kiernan... ach, marzenia. To ja zdrówka życzę ;) I powodzenia w nadrabianiu zaległości ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też słaby wynik, ale cóż... taki urok listopada, jak widać. Gratuluję zbiorów - naprawdę pokaźne. Miłego czytania i lepszych wyników w grudniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mai
Gratuluję 5 przeczytanych książek. :) O jenyści, ależ Ci przybyło książek. :D Czytania na grudzień masz sporo :D Powodzenia!
OdpowiedzUsuń'Gdy srebrzy się ziemie' to dość dziwna ksiażka, być może tobie się spodoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki ;)
OdpowiedzUsuńMój wynik też nie lepszy, no może troszkę, przeczytałam 6 książek. :)
OdpowiedzUsuńPolecam "7 razy dziś" - ładna powieść, aczkolwiek nie dorasta do pięt "Delirium" tej samej autorki. :-)
Czytałam "Pomiędzy" i "7 razy dziś" świetne książki.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury. :)
Mi też również listopad nie wypadł najlepiej, aczkolwiek fajniej od października. Stosik natomiast przedstawiasz bardzo imponujący, zazdroszczę. Ukradłabym "Zbieracza truskawek" (:
OdpowiedzUsuńJak ja chciałabym przeczytać "Pomiędzy"... A "7 razy dziś" polecam - może nie ma rewelacji, ale to przyjemne czytadło :)
OdpowiedzUsuńPolecam "7 razy dziś", ja byłam zachwycona :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę nadrobić książkowe zaległości, bo większości tytułów nawet nie kojarzę. :))
OdpowiedzUsuńNic z powyższych nie czytałam, ale mogą być ciekawe. Zresztą, książek nigdy nie mało ^^
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuń