1 grudnia 2013

[#19] Podsumowanie 11/2013

źródło: We Heart It

Witajcie Kochani!

Dzisiaj przychodzę do Was tylko ze stosikiem. Relacja z III Salonu Ciekawej Książki  będzie wkrótce, czekam na zdjęcia od dobrych duszyczek. Na ich temat na razie nic nie będę zdradzać, powiem tylko tyle, że było słodko-gorzko. By nie przedłużać oto moje wyniki listopadowe:

♦ Przeczytałam 5 książek:
1. NIŽNÁNSKY Jožo - Pani na Czachticach
2. SZULC Wioletta - Rysunek w sercu
3. BALCER Grażyna - Katja, Kaśka, Cathrine
4.  MAUSCH Jolanta - Motylek
5.  PITCHER Annabel - Moja siostra mieszka na kominku

♦ Książka miesiąca: Trudno było wybrać jedną, bo mam trzy typy: nr. 2, 4 oraz 5

♦ Klapa miesiąca: BALCER Grażyna - Katja, Kaśka, Cathrine

♦ W listopadzie przeczytałam w sumie: 1 705 stron, co daje dziennie ok. 57. Słabo w porównaniu do października.

♦ Nabytki: 14
     1. HUDSON Tara – Pomiędzy (kupno)
     2. KIERNAN Celine – Zbuntowany książę (j/w)
     3. FETH Monika – Zbieracz truskawek (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
     4. WONG Alison – Gdy srebrzy się ziemia (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
     5. STEIN Garth – Cień kruczych skrzydeł (j/w na III Salonie Ciekawej Książki)
     6. JASZCZUK Paweł – Marionetki (prezent)
     7. JASZCZUK Paweł – Plan Sary (prezent)
     8. OLIVER Lauren – 7 razy dziś (wymiana LC)
     9. SINGTON Philip – Sprawa Einsteina (od Grupy Wyd. Publicat)
     10. FRENCH Nicci – Co zrobisz, gdy umrę (j/w)
     11. Le GUIN Ursula K. – Morski trakt (j/w)
     12. GALBRAITH Robert (J.K. Rowling) – Wolanie kukułki (j/w)
     13. BIEDROŃ Halina – Widok zza rogu życia (od wyd. Nova Res)
     14. LINGAS-ŁONIEWSKA Agnieszka – Obrońca nocy (j/w)

W tym miesiącu również stosik podzieliłam na dwie części – egzemplarze recenzenckie oraz różności.



♦ Wyzwania:
     + Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 123,3 cm + 16,4 cm = 139,7 cm
     + 52 książki: 67 + 5 = 72
     + Z półki: 8 + 0 = 8 (znowu poległam w tym wyzwaniu)

Jestem ciekawa jak Wasze wyniki. Z tego, co udało mi się zaobserwować, to większość z Was, jak ja ma podobnie słabe wyniki. W moim przypadku związane to było przeziębieniem. Mnie też ono nie ominęło i już tydzień próbuję leczyć się na własną rękę. Jutro śmigam do lekarza, by mnie zbadał, czy dobrze się leczę i czy jakieś poważniejsze świństwo się do mnie nie przyczepiło.

A ja idę dalej się leczyć, może przy Lewej stronie życia Lisy Genovy? Tak, herbatka owocowa, kocyk i książka. To jest to! :) A niedługo wypatrujcie sprawozdania z III Salonu Ciekawej Książki.

Trzymajcie się ciepło!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...