Kolejny rok nieubłagalnie zbliża się ku
końcowi. W związku z tym powoli dobiega także wyzwanie „Przeczytam tyle, ile
mam wzrostu”. Jeśli chodzi o mnie, to niestety, po raz drugi nie uda mi się
osiągnąć odpowiedniej wysokości (czyli 175 cm ), ale nie załamuję rąk, ponieważ
nadchodzący 2015 przynosi ze sobą nowe możliwości (i nadzieje). Może to właśnie
w nadchodzącym roku uda mi się uzyskać 175 cm , wiem że będzie trudno, ale będę
próbować, dopóki wyzwania nie zaliczę. Jestem szalenie ciekawa jak Wam poszło w
mijającym 2014? Niektórzy z uczestników już dawno ukończyło wyzwanie, a
niektórzy już pewnie finiszują. Pochwalcie się swoimi wynikami! ;)
Bardzo licznie i chętnie przystąpiliście
do tego ambitnego zadania, z czego się niezmiernie cieszę! Analizując Wasze
pytania, które zadawaliście w komentarzach w poprzedniej edycji postanowiłam
rozszerzyć „zasady” – proszę
przeczytajcie je ze zrozumieniem. Rozwiewam wątpliwości odnośnie e-booków, m-booków i audiobooków.
Celem niniejszego wyzwania
jest przeczytać tyle, ile mamy wzrostu, czyli: czytamy książkę, następnie
mierzymy szerokość jej grzbietu, zapisujemy i sumujemy.
ZASADY:
1. Wyzwanie trwa od 1
stycznia 2015 do 31 grudnia 2015.
2. Liczą
się WSZYSTKIE książki
przeczytane między w/w czasie, niezależnie od tego:
a) w którym momencie dołączyłeś/aś się
do wyzwania,
b) czy napisało się jej recenzje, czy
nie,
c) czy książkę czytasz drugi, trzeci, piąty czy setny raz.
3. Do
wyzwania mogą przystąpić wszyscy i w każdym momencie, wystarczy skorzystać
z niżej załączonego formularza. Osoby, które nie prowadzą bloga, mogą wkleić
link do swojego profilu z wirtualnej biblioteczki np. Lubimy Czytać czy
Na kanapie (zależy to od tego, gdzie macie założone konto).
4. Przeczytane
centymetry mierzymy we własnym zakresie.
5. Jak
mierzymy e-booki, m-booki i audiobooki:
a) szukamy tej książki w bibliotece,
księgarni (etc.) i mierzymy szerokość jej grzbietu,
b) sprawdzamy ile taki „book” ma stron, szukamy w
swojej biblioteczce książkę o takiej samej liczbie stron i mierzymy jej
grzbiet,
c) korzystamy z przelicznika, który
znajduje się na bookznami.pl.przeczytaj-tyle-ile-masz-wzrostu/
6. Nie zaokrąglamy
szerokości grzbietu (jeśli wychodzi nam np. 2,3 cm to tak zostawiamy).
7. Każdy
uczestnik (bloger) zobowiązany jest do zamieszczenia podlinkowanego bannera z
wyzwaniem, który można pobrać poniżej.
8. Można w każdym momencie zrezygnować z wyzwania, jednakże nie popadajmy w
skrajny pesymizm ;).
9. Zapisy na 2016
rok rozpoczną się pod koniec grudnia 2015.
10. W razie niejasności, proszę
pisać!
To chyba
wszystkie zasady, w razie wątpliwości piszcie, ale błagam nie w stylu „czy
liczą się wszystkie książki przeczytane przed przystąpieniem do wyzwania”, bo
przysięgam ZABIJĘ.
Poniżej, jak w poprzedniej edycji znajdziecie
podlinkowaną listę tzw. „formularz zgłoszeniowy” (mam nadzieję, że działa) oraz
2 rodzaje banerów. Do wyboru, do koloru!
~klik~ |
(aby się zapisać kliknijcie w
poniższą miniaturę)
Gotowi na 2015 rok? Pamiętajcie, zaczynamy
liczyć od 1 stycznia 2015!
POWODZENIA! ;)
♦ WZIĘLI UDZIAŁ ♦
1.
|
54.
|
107.
|
Agata!
|
||
2.
|
55.
|
108.
|
|||
3.
|
56.
|
109.
|
|||
4.
|
57.
|
110.
|
|||
5.
|
58.
|
111.
|
|||
6.
|
59.
|
112.
|
|||
7.
|
60.
|
113.
|
|||
8.
|
61.
|
114.
|
|||
9.
|
62.
|
115.
|
|||
10.
|
63.
|
116.
|
|||
11.
|
64.
|
117.
|
|||
12.
|
65.
|
118.
|
|||
13.
|
66.
|
119.
|
Silver Lining
|
||
14.
|
67.
|
120.
|
|||
15.
|
68.
|
121.
|
|||
16.
|
69.
|
122.
|
|||
17.
|
70.
|
123.
|
|||
18.
|
71.
|
124.
|
Kasia
|
||
19.
|
Karolina
|
72.
|
125.
|
||
20.
|
73.
|
126.
|
|||
21.
|
74.
|
127.
|
|||
22.
|
Cara
|
75.
|
128.
|
||
23.
|
76.
|
129.
|
|||
24.
|
77.
|
130.
|
|||
25.
|
78.
|
131.
|
|||
26.
|
79.
|
132.
|
|||
27.
|
80.
|
133.
|
|||
28.
|
81.
|
134.
|
|||
29.
|
82.
|
135.
|
|||
30.
|
83.
|
136.
|
|||
31.
|
84.
|
137.
|
|||
32.
|
Phillip James
|
85.
|
Natalia
|
138.
|
|
33.
|
86.
|
139.
|
|||
34.
|
87.
|
140.
|
|||
35.
|
88.
|
141.
|
|||
36.
|
89.
|
142.
|
|||
37.
|
90.
|
143.
|
|||
38.
|
91.
|
144.
|
|||
39.
|
92.
|
145.
|
|||
40.
|
93.
|
146.
|
|||
41.
|
94.
|
147.
|
|||
42.
|
95.
|
148.
|
|||
43.
|
96.
|
149.
|
|||
44.
|
97.
|
150.
|
|||
45.
|
98.
|
151.
|
|||
46.
|
99.
|
152.
|
|||
47.
|
100.
|
153.
|
|||
48.
|
101.
|
154.
|
|||
49.
|
102.
|
155.
|
|||
50.
|
103.
|
156.
|
|||
51.
|
104.
|
||||
52.
|
105.
|
||||
53.
|
106.
|
Gabriela
|
Ja w 2015 soboe daruję, bo tym razem chcę postawić na "czyszczenie" biblioteczki z książek, które już dawno powinnam przeczytać i daruję sobie wszelkie wyzwania :) A do osiąnięcia mojego 165cm zostało mi niecałe 8 i mnóstwo wolnego, więc dam radę :)
OdpowiedzUsuńJa osiągnęłam swoje 162 cm 6 listopada i jestem z siebie dumna! Dalej liczę centymetry i na razie uzbierało mi się 179,4 :D
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do przyszłorocznej edycji oczywiście :D
Tym razem się nie zgłoszę, ale dziękuję za jeszcze trwający rok, bo swój wzrost chyba w październiku udało mi się zdobyć ;) Powodzenia w przyszłym roku blogerzy!
OdpowiedzUsuńJa się zgłaszam! :)
OdpowiedzUsuńW tym roku niestety nie dałam rady, ale zapisałam się na przyszły :>
OdpowiedzUsuńPoczątkiem listopada wpadłam na jakimś książkowym blogu na Twoje wyzwanie. Niestety było za późno, żeby dołączyć i uzbierać 166 cm do końca 2014 roku. Dlatego po cichu liczyłam, że w 2015 wyzwanie wystartuje ponownie. I jest, z czego cieszę się niezmiernie. I dołączam z wielką ochotą. :)
OdpowiedzUsuńJa mam 126 cm bez jednego milimetra przeczytanych:) Brakuje... sporo do 160 cm ale spróbuję jeszcze raz w przyszlym roku. A jak nie wyjdzie, to się poddaję. Jak na razie mam w planach przeczytać w przyszłym roku więcej "cegieł" więc może się uda...
OdpowiedzUsuńW tym roku mi się nie powiodło, ale zgłaszam się do edycji 2015!
OdpowiedzUsuńZgłaszam się, bo w tym roku troszkę się zagapiłam z czytaniem książek i postów nie publikowałam (mea culpa) ;)
OdpowiedzUsuńObiecuję być pilna i się poprawić. Pozdrawiam!
Hmm.. słyszałam o tym wyzwaniu i może się zgłoszę, zobacze jak sprawy będą wyglądały po Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńCo do pytań w stylu „czy liczą się wszystkie książki przeczytane przed przystąpieniem do wyzwania” no cóż są ludzie i ludziska ^^
Mnie się nie udało, ale cały czas czytam i mierzę grzbiety.
OdpowiedzUsuńA ja się z chęcią zgłoszę :) W tym roku sobie darowałam, bo nie chciałam przystępować do wyzwania w środku roku. Teraz skoro rusza nowa edycja to mam okazję :)
OdpowiedzUsuńJa za to muszę się jeszcze zastanowić, czy narzucać sobie aż takie wyzwanie - raz do niego podeszłam i poległam z Kretesem, dlatego tym razem jeszcze się wstrzymam :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zgłosiłam. Jestem ciekawa czy uda mi się pobić wynik z tego roku.
OdpowiedzUsuńzgłosiłam się! po raz pierwszy biorę udział w tym wyzwaniu i mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć 178 cm :)
OdpowiedzUsuńMi też niestety w tym roku się nie udało, ale już zapisałam się na 2015 i mam nadzieję, że się uda! :D
OdpowiedzUsuńJa już po wakacjach osiągnęłam swoje 160 cm, a teraz naginam regulamin i "użyczam" nadprogramowych centymetrów Sylwkowi, żebyśmy chociaż jako blog w sumie osiągnęli swój wzrost. ;) Ale wciągnęłam się w to całe mierzenie, więc na pewno w przyszłym roku się piszę!
OdpowiedzUsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na wyzwanie. Zdecydowałam się na założenie pierwszego miejsca w sieci skupiającego wszystkie projekty i wyzwania blogowe (o różnej tematyce). Jeśli masz ochotę aby twoje wyzwanie zostało opublikowane w katalogu to zapraszam.
Zgłosiłam się. Będzie trochę ciężko, bo wysoka jestem, ale dam radę!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dam radę. ;-)
OdpowiedzUsuńBędzie ciężko, ale fajnie zmierzyć się z czymś takim :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;) Zapisuje się. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie obiecuję, ale może wezmę udział w tym wyzwaniu :D Ale muszę to jeszcze przemyśleć :D
OdpowiedzUsuńBardzo ambitne wyzwanie, zbyt wymagające jak na moją liczbę przeczytanych książek ;p innym uczestnikom życzę powodzenia w przyszłym roku. ;)
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję, że będzie edycja 2015 bo do 2014 się nie załapałam:) może przeoczyłam, ale lepiej zapytać.. Komiksy też można liczyć?
OdpowiedzUsuńTak można, w końcu to też jest jakaś forma książki. Tylko nie wiem jak uda Ci się obliczyć szerokość ich grzbietu ;)
UsuńChętnie się zgłoszę. Tak naprawdę to będzie mój pierwszy raz, więc jestem ciekawa jak wypadnę ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o tylu fajnych blogowych wyzwaniach, teraz mam blog i nie zawaham się uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńMi niestety zabrakło 14cm do osiągnięcia mojego wzrostu, czyli 160cm. Wyzwanie jest fantastyczne, ale w nadchodzącym roku zamierzam bardzo mocno ograniczyć swój udział w nich, dlatego w 2015 odpuszczę sobie "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu". Jednak kibicuję wszystkim uczestnikom!
OdpowiedzUsuńHej. Niby się zapisałam w formularzu, ale nie widziałam swojej nazwy. Może przegapiłam:) Jak będziesz mogła to sprawdź:)
OdpowiedzUsuńSprawdziłam, jesteś - Twój szczęśliwy numerek to 23 ;)
UsuńO dziękuję. Nie zauważyłam:)
UsuńZ moim metr 57 nie było aż tak trudno. Na dzień dzisiejszy, czyli półtora dnia przed końcem roku, mam 218,1 cm!!! I jestem wielka i dumna jak paw :) A tak serio - cieszę się, że się udało i już zapisałam się na kolejny rok. Pozdrawiam wszystkich,
OdpowiedzUsuńZapisałam się i mam nadzieję, że podołam temu wyzwaniu :D
OdpowiedzUsuńMimo że dopiero co założyłam bloga. to z chęcią się zapisałam. Ciekawe, czy uda mi się uzbierać moje 171 cm :)
OdpowiedzUsuńZgłosiłam się :)
OdpowiedzUsuńMam pytanko: jeśli pod danym linkiem chce się zapisać kilka osób (prowadzimy wspólny blog), czy to jakiś problem?
Oczywiście, że nie ;)
UsuńW tym roku zgłaszam się i ja :)
OdpowiedzUsuńW tym roku również się zgłaszam. Jeszcze nie policzyłam, ile dokładnie osiągnęłam cm w 2014 roku, ale myślę, że mi się udało.Zapewne w ciągu tygodnia napiszę wreszcie podsumowanie
OdpowiedzUsuńNie udało mi się niestety w tym roku - uzbierałam 157,3 cm, a miało być 165 cm, ale to nic - przeczytałam tyle świetnych książek, że to rekompensuje wszystko :)
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńW roku 2014 brakło mi 17,7 cm do ukończenia tego. Tym razem zgłaszam się oficjalnie i mam nadzieję, że uda mi się to osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytan-a.blogspot.com/
Już rok temu miałam się zapisać, ale gdy odkryłam Twoje wyzwanie, to nie byłam w stanie zmierzyć wszystkich książek, które przeczytałam. Przede mną spore wyzwanie, bo raczej nigdy nie przeczytałam w jednym roku tyle książek, by ułożyć z nich stosik o wysokości 167 centymetrów. Ale czym by było życie bez wyzwań? :D
OdpowiedzUsuńOsiągnęłam w sumie 167cm, przy moich 159cm i to mimo tego, że zaczęłam w marcu i miałam dwumiesięczną przerwę (no i nie mierzyłam ebooków, ale w tym roku zacznę dzięki temu przelicznikowi ^^).
OdpowiedzUsuńAha i zapisuję się na rok następny :)
miedzysklejonymikartkami.blogspot.com
Super wyzwanie:), z zapałem przez cały rok mierzyłam grzbiety książek - mam do tego specjalnie przeznaczoną linijkę;). Niedługo pochwalę się swoim wynikiem, jak tylko podliczę cały roczek. Mam w związku z tym pytanie: czy planujesz jakieś krótkie podsumowanie ubiegłorocznego wyzwania - w stylu: ilu osobom udało się osiągnąć pułap, a ilu jeszcze pobić swój wzrost itp..? Fajnie byłoby zobaczyć, jak poszło innym - w takim ogólnym podsumowaniu, a nie tylko w komentarzach :D.
OdpowiedzUsuńNa początku roku 2014 planowałam zrobić takie podsumowanie na zakończenie wyzwania, ale niestety plany te zweryfikowało kilka elementów, w tym aktualny brak czasu i chaos w moim życiu. Jeśli miałoby się pokazać takie podsumowanie to prawdopodobnie dopiero w marcu, ale szczerze w to wątpię. Może za rok, jak życie pozwoli to zrobię podsumowanie :)
UsuńSzkoda:(
UsuńNo nic, mimo wszystko pochwalę się iż w 2014 roku przeczytałam książki, którzych grzbiety wyniosły w sumie 345,30 cm, czyli brakło mi dosłownie 0,70 cm, aby zdublować swój wzrost :D (173 cm). Jestem z siebie dumna :P :D.
W ubiegłym roku mi się udało, więc i w tym się zgłoszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://readwithnefmi.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie!
Nefmi
Ja się zgłaszam, blog jest nowy, ale będzie aktywny: http://365ksiazekwrok.pl/
OdpowiedzUsuńMam aż 173 cm do przeczytania, to będzie wyzwanie :D
Cieszę się, że w tym roku również jest to wyzwanie. Z miłą chęcią się dołączam :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku przeczytane książki porządnie mnie przerosły - wyszło mi 280,2 cm. Jestem z siebie dumna :)
OdpowiedzUsuńW tym roku też się z ogromną chęcią przyłączam do wyzwania. Swoją drogą, żeby tak dostać parę centymetrów z zeszłorocznej nadwyżki, byłoby miło...
Zgłosiłam się po raz pierwszy, jednak obserwuję wyzwanie już od jakiegoś czasu. Miałam wielką ochotę spróbować swoich sił i teraz mam okazję. 170 cm książek przede mną :)
OdpowiedzUsuńDobra, cofam to, co wyżej napisałam. Za mocno tęskniłabym za tym wyzwaniem... dlatego dalej biorę w nim udział. Mam nadzieję, że ten rok pozwoli mi w końcu osiągnąć moje 160cm! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;) Ja planuję przystąpić do Twojego wyzwania okładkowego dopiero po połowie 2015 roku (jak mi się życie ułoży i ustabilizuje ;)).
UsuńTrzymam kciuki, aby udało się i serdecznie zapraszam! :*
UsuńMi trochę zabrakło, ale w tym roku się uda:)
OdpowiedzUsuńJedno z -moim skromnym zdaniem- najlepszych wyzwań w blogosferze. Nie lubię sobie narzucać tego, co mam przeczytać, a tutaj czytam wszystko co chcę, a satysfakcja po ukończeniu ta sama. :)
OdpowiedzUsuńWięc i ja się przyłączam ! :) zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :D
OdpowiedzUsuńpiszę się na to! ;)
OdpowiedzUsuńRównież się zgłaszam. :)
OdpowiedzUsuńHej chcę wziąść udział w wyzwaniu ale podałam adres mojego bloga (zzaczytaniwksiazkach.blogspot.com) i gdy klikam w moje zgłoszenie wyświetla mi się "404 Not Found" i coś tam o moim adresie, nie rozumiem czemu? sprawdziłam ze 100 razy czy nie zrobiłam błędu w linku , ale wydaje się w porządku. Mogłabyś mi pomóc ? ja jestem 71 (Klau Dia)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i proszę o pomoc
Sprawdziłam, u mnie też coś nie wskakiwało, edytowałam Twój link i przed "zzaczytana..." dodałam http:// i już wszystko powinno działać (u mnie przynajmniej działa).
UsuńUps, mam ten sam problem, co Klau Dia, w identycznej formie podałam adres bloga. Przepraszam bardzo za kłopot :O
UsuńPoprawione :)
UsuńO supet dziekuje bardzo. Wlasnie tak myslalam ze to cos z tym moze yc alr nie wiedzialam juz jak to edytowac. E kazdym razie dzieki i pozdrawiam ;*
UsuńNie przeczytałam swojego wzrostu :D przeczytałam równie 60 cm :D ale to nic :P może w tym roku się uda, ponieważ oczywiście się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńW 2014 roku poniosłam porażkę, ale w tym roku jestem zdeterminowana do osiągnięcia sukcesu! :D
OdpowiedzUsuńPóźno, bo późno, ale udało mi się zrobić podsumowanie roku http://dzosefinn.blogspot.com/2014/12/2-przeczytam-tyle-ile-mam-wzrostu.html
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam 130 książek, co daje mi 301,61 cm przy wzroście 167 cm.
Zgłaszam się także na ten rok. W zeszłym roku przeczytałam 148 książek, to nawet przekroczyłam swój wzrost ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje wyzwanie :) W zeszłym roku trochę się pogubiłam, bo mam kilka książek, które zostały przeczytane, ale jeszcze ich nie zmierzyłam (leń: level expert). Tym razem muszę być pilniejsza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Już w roku 2014 miałam chęć wziąć w tym udział, ale jakoś sobie darowałam. W tym roku nie odpuszczę! Zgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńHey Ho let's go!
OdpowiedzUsuńBiorę udział :)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńhttp://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/
Wprawdzie nie zgłosiłam się do wyzwania, ale przez cały rok mierzyłam grzbiety. Przeczytałam łącznie 184,6 przy wzroście 160 cm. Bardzo motywujące wyzwanie (-:
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że przeczytałam tyle centymetrów w 2014 roku, że podwoiłam (a nawet przekroczyłam podwojenie) swojego wzrostu.
OdpowiedzUsuńŚwietne wyzwanie! Zgłosiłam się ;-)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;) Zobaczymy jak to będzie :)
OdpowiedzUsuńDołączam! chyba najlepsze wyzwanie na ten rok :)
OdpowiedzUsuńzobaczymy, czy zdołam. :)
OdpowiedzUsuńZgłosiłam się :) Postanowiłam w końcu wziąć udział w tym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się a co mi tam trza spróbować czy mi się uda me 167 cm uzbierać :)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazeczkinaszejtrojeczki.blogspot.com/
:) zgłoszona ;D niby 158 cm, ale dla mnie to nie lada wyzwanie :D
OdpowiedzUsuńTeż się zgłaszam. 158 cm, ale przy moim zabieganiu to będzie wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńzgłoszona ;) Tylko jak ja osiągnę 183cm ??? xD
OdpowiedzUsuńZgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się. 160 cm wzywa :D
OdpowiedzUsuńhttp://in-my-different-world.blogspot.com/
wiem, że już kwiecień, ale zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńJa również się zgłaszam i mam nadzieję, ze w tym roku uda mi się ukończyć wyzwanie. Do przeczytania mam 173 cm książek :) A banerek wstawię, jak tylko będę miała chwilkę :)
OdpowiedzUsuńHej :) Zgłaszam się! Czemu tak późno? Dopiero wchodzę do świata blogów i o wyzwaniu przeczytałam kilka minut temu :) Ale nie poddam się, 169 cm czeka :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ! Jestem mała i przy okazji młoda :) 156 cm :D
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jedno pytanie:
Co jesli urosnę? Jesli teraz mam 156 cm a za 10 miesięcy będę miała 160 cm , to którą miarę mam wybrać ?
Wybierz tą, jaką będziesz miała pod koniec roku :) Na razie czytaj i zapisuj wyniki ;)
UsuńI ja zgłosiłam się do wyzwania. Ciekawe czy startując dopiero teraz osiągnę do końca roku swój wzrost.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się mam nadzieje że podołam temu wyzwaniu :3
OdpowiedzUsuńhttp://tiggerssreads.blogspot.com/
Zgłaszam się dopiero teraz, ale mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć cel. :)
OdpowiedzUsuńhttp://kyokoxaranel.blogspot.com
Można jeszcze? c: Jeśli tak, to zgłaszam się :D i zaraz dodaję baner na bloga
OdpowiedzUsuńhttp://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
Lepiej późno niż wcale... zgłaszam się! Wypełniłam formularz zgłoszeniowy, jestem na liście ;)
OdpowiedzUsuńMam sporo do przeczytania, bowiem mój wzrost to 176 cm ;))
http://nieterazwlasnieczytam.blogspot.com/
Nie wiem, czy to dobre miejsce, żeby się pochwalić, ale
OdpowiedzUsuńWŁAŚNIE MNIE PRZEROSŁO!
W sumie to nic trudnego - jestem kurdupel o wzroście 159 cm, ale i tak się cieszę :) I liczę dalej, a nuż to będzie wysokie jak 2xja?
miedzysklejonymikartkami.blogspot.com
PS. Dawno nie wchodziłam do ciebie na bloga i od razu się zakochałam w tym tle... <3
Potwierdzam, lepiej późno niż wcale ;D.
OdpowiedzUsuńKurde, ale się podopisywałam :P.Nie dość, że 150 uczestnik, to jeszcze 100 komentarz xD.
Co prawda mam pół roku, a jestem wysoka, ale liczą się dobre chęci :P.
cityofdreamingbooks.blogspot.com
A ja chciałam powiedzieć, że już ukończyłam wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://niebo-pieko-ziemia.blogspot.de/2015/07/podsumowanie-wyzwania-przeczytam-tyle.html
Potwierdzam, co tam, że tak późno! :)
OdpowiedzUsuńMam trochę ułatwione zadanie, bo jestem niski! :D
https://otwartaksiega2002.blogspot.com/
Melduję, że cel zrealizowałam, ale bynajmniej nie zamierzam na tym poprzestać. Gdzieś tam po drodze od czasu do czasu pojawia się u mnie literatura dziecięca, więc postaram się dorzucić do własnego wzrostu, wzrost córci. Zobaczymy, co z tego wyniknie. :)
OdpowiedzUsuńCel osiągnięty! Po podliczeniu książek z września okazało się, że zaliczyłam go już dawno, gdyż mierzyłam w 170 cm, a dotarłam do prawie 199. Oczywiście to nie koniec! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://biblioteczka-blanki.blogspot.com/
Już cel został osiągnięty, a do końca roku jeszcze trochę... książek;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://poczytajka.blog.pl