1 kwietnia 2014

[#23] Podsumowanie 3/2014

źródło: We Heart It

     Witajcie kochani!

Mam nadzieję, że marzec minął mam przyjemnie i bez żadnych problemów. U mnie miesiąc ten jest pod znakiem NFZ-tu, ponieważ ze zdrowej dziewczyny przekształciłam się w lekoholika. Aktualnie biorę 7 tabletek dziennie codziennie i czekają mnie wizyty u kolejnych lekarzy. To prawda, jak się sypie, to wszystko. Gdzie ja znajdę czas na czytanie i pisanie pracy magisterskiej? Aaa! No dobrze, nie jest źle, umrzeć chyba jeszcze nie umrę (dzisiaj zaliczyłam asfalt przed drzwiami tramwaju, a później podarły mi się spodnie na tyłku… -.-)

No dobrze, koniec z moim narzekaniem, trzeba przejść do podsumowania marca i stosiku!

Przeczytane: 5 książek
     1. LEWANOWICZ R.: Porwana
     2. WIŚNIEWSKA S.: Miasto Nieśmiertelnych
     3. MILLAY K.: Morze spokoju
     4. KOWAL J.: Zły człowiek
     5. KRIEN D.: Kiedyś wszystko sobie opowiemy (recenzja dosłownie na dniach… ;))

Książka miesiąca: Morze spokoju Katji MILLAY

Rozczarowanie miesiąca: Miasto Nieśmiertelnych Sonii WIŚNIEWSKIEJ

Przeczytane strony: 1 689, co daje na dzień ok. 54.

Nabytki: 9
     1. WIŚNIEWSKA S.: Miasto Nieśmiertelnych (w ramach akcji PNGICPA)
     2. MAJER-PIETRASZAK W.: Cztery pory roku Heleny Horn (od wyd. Novae Res)
     3. WIT B.: Nie zabija się czarnego kota (j/w)
     4. BASTILLE J.W.: Zerwana więź (j/w)
     5. MILLAY K.: Morze spokoju (od wyd. Jaguar <3)
     6. SMITH J.E.: Tak wygląda szczęście (kupiona ;))
     7. FRENCH N.: Złap mnie, nim upadnę (j/w w antykwariacie za 3 zł! <3)
     8. LIEBY A., De CHALENDAR H.: Ocaliła mnie łza (j/w)
     9. WHITCOMB L.: Światła pochylenie (j/w)



Wyzwania:
     1. Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 147,7 cm – 10,6 cm = 137,1 cm
     2. 52 książki - +5
     3. Grunt to okładka - 3 
     4. Z półki – 0

Lubię kwiecień. Nie tylko dlatego, że mam urodziny (:P), ale przede wszystkim dlatego, ze jest to miesiąc, w którym wszystko budzi się do życia. Co zabawne w tym roku moje urodziny przypadają na…Wielki Piątek x(. No cóż… Bywa ;P.

Jakie plany na kwiecień? Ostro ruszyć z pierwszym rozdziałem, podleczyć się na święta i cóż – czytać, czytać i czytać…

A jak tam Wasze wyniki? ;) Do napisania i trzymacie się ciepło! ;)

___
PS: Acha, jeśli chodzi o podarte spodnie na tyłku to Prima Aprilis (mam nadzieję, że kogoś udało mi się wkręcić… :P), ale wywalić się NIESTETY wywaliłam i będę miała siniaka na udzie... Co zabawne, po moim zaliczeniu asfaltu jakiś chłopak ustąpił mi miejsca w tramwaju i powiedział bym usiadła (chociaż miejsca było dużo xD). ŻYĆ NIE UMIERAĆ! ;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...