źródło: Gandalf |
Cassandra Clare
Miasto szkła
(City of Glass. The Mortal Instruments)
tł. Anna Reszka
MAG 2013
s. 528
978-83-7480-378-6
Cena: 39,00 zł
Wyzwania:
+ Przeczytam tyle,
ile mam wzrostu (+ 3,7 cm)
+ 52 książki
Ocena: 9/10
~*~
Pośród chaosu wojny Nocni Łowcy muszą zdecydować się na walkę u boku
wampirów, wilkołaków i innych Podziemnych… albo przeciwko nim. Tymczasem Jace i
Clary też muszą podjąć ważne decyzje. Czy mogą pozwolić sobie na zakazaną
miłość?
~*~
Miasto szkła to trzecia część niezwykłej
serii o Nocnych Łowcach autorstwa Cassandry Clare. Tym razem z Clary, główną
bohaterką Darów Anioła, i jej przyjaciółmi przenosimy się do tytułowego,
niezwykłego miasta szkła, czyli do Idrisu, który jest nie tylko najważniejszym
miejscem dla Nefilim, ale także znajduje się tam siedziba Clave – w skrócie organizacja
zajmująca się najważniejszymi sprawami dla Nocnych Łowców. To właśnie tam,
pośród szklanych wież oraz błyszczących dachów rozegra się ostateczna rozgrywka
między Valentinem a Clave. Poza tym na światło dziennie wyjdzie wiele
ukrywanych sekretów i kłamstw, które zmienią życie wielu Nefilim, w tym przede
wszystkim Clary.
Matko Bosko, ile
się działo w tej części! Po przeciętnym Mieście
kości (moja recenzja), trochę lepszym Mieście
popiołów (moja recenzja), Miasto
szkła to istna bomba emocjonalna! To totalne objawienie! I nawet główna
bohaterka przestała być aż tak wkurzająca jak w dwóch pierwszych częściach
Darów Anioła. Oprócz postaci, które znajmy z poprzednich tomów, pojawiają się
nowe, które wprowadzają w fabułę trochę świeżości oraz trochę namieszają w
życiu Nocnych Łowców. Jak zwykle czuję niedostatek z powodu Magnusa (czy
wspominałam już, że go uwielbiam? ;)), który nieprzerwanie od początku serii
jest najbarwniejszą, najzabawniejszą, najoryginalniejszą postacią z Darów
Anioła. W tej części autorka trochę pojechała po całości, nieźle swoich bohaterów
sponiewierała, przy okazji „poniewierając” także uczucia czytelnika. Momentami
czułam się jak na kolejce górskiej: często popadałam w złość, osłupienie,
rozczulenie, śmiałam się głośno do monitora jak jakiś pomyleniec oraz uśmiechałam
się od ucha do ucha. O tak, Miasto szkła to
było coś! Słyszałam, że początkowo Dary Anioła miały być trylogią i szczerze powiedziawszy
nie byłoby źle, gdyby tak zakończyła się ta historia. Jednak po tej części
czuję pewien niedosyt, ale to nie dlatego, że chciałabym się dowiedzieć, co
było dalej, lecz dlatego, że niektórych rzeczy Clare do końca nie wyjaśniła.
Dlatego cieszę się, że jednak seria o Nocnych Łowcach nie kończy się na Mieście szkła. Jestem szalenie ciekawa z
czym jeszcze będzie musiała się zmierzyć Clary w kolejnych tomach Darów. Mam
nadzieję, że wkrótce się o tym przekonam (poza tym mam nadzieję, że w trakcie
lektury Miasta upadłych aniołów nie
zejdę na zawał…). Co tu więcej pisać, polecam!
~*~
[…] gdy ludzie mówią ci o sobie coś mało przyjemnego, to zazwyczaj się
to sprawdza. [1]
Miłość czyni z nas kłamców. [2]
Wszystko się kiedyś kończy. [3]
~*~
W serii Dary
Anioła ukazały się:
Miasto kości // Miasto popiołów // Miasto
szkła // Miasto upadłych aniołów // Miasto zagubionych dusz // Miasto
niebiańskiego ognia
___
[1] Cassandra Clare, Miasto
szkła, Warszawa 2013, s. 90 (ebook)
[2] Tamże, s. 96.
[3] Tamże, s. 134.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde słowo się liczy. Dziękuję :).