28 grudnia 2012

Po gwiazdce :)

źródło: We Heart It

Myśląc nad kolejnym postem, zastanawiałam się nad opcją chwalipięctwa gwiazdkowego. Jednak po rozmowie sama ze sobą uznałam, że nie będę się chwalić. Tym bardziej, że nie dostałam pod choinkę ani jednej książki. A chwalić, to ja się mogę tylko książkami. :D. A tak na poważnie. Z niektórych prezentów się bardziej cieszę, a z innych mniej, lecz każdy na pewno się przyda. A książki i tak dostałam na gwiazdkę, bo moja praca została wyróżniona w konkursie organizowanym przez księgarnię internetową Matras (zajęłam zacne 46 miejsce :D) i zgarnęłam pakiet książek p. Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk:


Na życzenie AmyColl wstawiam wyróżnione życzenia :):

Długo zastanawiałam się, czego mam życzyć najbliższym i osobom, które stanęły na mojej drodze. Trudne to zadanie. Ale ja się podjęłam jeszcze trudniejszego. Czego życzyć wszystkim ludziom?

Przede wszystkim zdrowia - to ono napędza Nas codziennie do pracy, zabawy i spełniania się.
Marzeń - by nie bali się zatracić w słodkim leniuchowaniu
Cierpliwości - by nigdy nie była czymś nieprzyjemnym, lecz radosnym oczekiwaniem.
Nadziei - by nigdy nie gasła
Wytrwałości - by nie poddawać się, gdy coś nie idzie po Naszej myśli
Błędów - popełniania ich, by dzięki nim wyciągać wnioski na przyszłość
Uśmiechu - tego prawdziwego, szczerego, życzliwego, bo on jest kluczem do ludzkich serc
Życzliwości - dla najbardziej opornych ludzi na ziemi ;)
Spokoju - w tym szalonym świecie kolorowej telewizji i internetowej inwazji
Umiaru - wszystko jest dla ludzi, lecz żeby potrafili utrzymać się na środku
Książek – by nie były dla Nas czymś niemiłym, związanym ze szkolnym obowiązkiem, lecz przyjemną formą spędzenia czasu i przedmiotem, który ma skłonić do refleksji, płaczu, śmiechu.
Trudności życiowych - by dzięki nim umieli doceniać uroki życia
Autorytetu – byśmy mieli choć jedną osobę, która będzie nie tylko naszym autorytetem, lecz życiowym nauczycielem.
Zmieniających się pór roku - by nigdy nie zatrzymywać się, lecz brnąć naprzód
Płynąc pod prąd – być kimś, kto wyznacza nowe szlaki.
1 dnia bycia dzieckiem - by zapomnieć o całym świecie i stać się 5 letnią Anią, lub Piotrusiem ;)
Spalonych mostów - by nie zadręczać się, czy dobrze zrobiliśmy odchodząc
Odwagi - by żyć i głosić swoje ideały
Przyjaźni - żeby umieć docenić starania innych, by Tobie żyło się lepiej
Miłości
- by nigdy nie czuć się samotnym i opuszczonym. By dzięki niej móc wznieść się do nieba i uwierzyć w cuda
Bo cuda się zdarzają
wystarczy zamknąć oczy
wziąć głęboki oddech
i uwierzyć...

___

Nie mogę się doczekać już na paczkę :D

Z okazji tego, że nie znalazłam pod choinką żadnej książki, to sama zrobiłam sobie taki prezent i zamówiłam przez internet te oto pozycje (ostatnia gratisowa :D) Oczywiście wszystkie zamówione w Weltbildzie.

   

Postanowiłam, że rok czytelniczy 2012 podsumuję sobie dokładnie w Sylwestra. Mam nadzieję, że dobiję do 104 pozycji przeczytanych, jutro lub dzisiaj skończę ostatnią w tym roku książkę i rozpocznę nabijać licznik na przyszły rok :D. Mam upatrzone 3 wyzwania, w tym oczywiście:

- 52 ksiązki – to już będzie moja trzecia edycja. Z boku, na pasku będę stopniowo umieszczać publikacje, które przeczytałam.

- Przeczytam tyle,ile mam wzrostu – Zaintrygowało mnie to zadanie, ponieważ jest to coś nowego i przyciągającego uwagę. Mam nadzieję, że dobrnę do mojej magicznej liczby – 173 cm :D. I tak jak w wyzwaniu wyżej, na paseczku, pod bannerem będę umieszczać liczbę już przeczytanych centymetrów. – ciekawe :D

- Z półki – To u mnie będzie nowinka, ponieważ pierwszy raz będę brała w tym wyzwaniu udział. W Domowej biblioteczce aktualnie mam do przeczytania 40 książek, z czego 10 (!) jeszcze do mnie nie dotarło. Myślę, że zapiszę się na Poziom 4 – czyli przeczytam powyżej 16 książek z półki. I tak samo jak poprzednio, przeczytane pozycje umieszczę pod bannerkiem reklamującym wyzwanie.

Powiem szczerze. Nie są to wyzwania straszne, okrutne i nie do zrealizowania. Szczególnie dla kogoś, kto czytanie traktuje jak oddychanie. Jak to się mówi Dla chcącego nic trudnego. Dlatego w górę serca i wio! :D

3 komentarze:

  1. Gratuluję. Też miałam wziąć w tym udział, ale wygrała już 4 książki i byłam dosyć zmęczona, a to już ostatni dzień, więc powiedziałam sobie: "Dosyć Amy. daj szanse innym" Teraz żałuję, bo 2 książki do mnie nie dotarły, a tyle przeszło koło nosa. Czy mogę wiedzieć jakie życzenia napisałaś? No dalej. Pochwal się ;P No i oczywiście gratuluję wszystkich książek. żebym ja kiedyś posiadał takie perełki i sosiki. Ach... xD

    P.S. Też biorę udział w wyzwaniu a tym roku. 172 cm. Ale wyrobię ;P Grube tomiska mnie czekają akurat xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ten punkt "przeczytam tyle ile mam wzrostu" - ja jestem ciutkę niższa, bo mam 165 cm, ale takie wyzwanie brzmi nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite są te życzenia! Bardzo kreatywne!
    Idea przeczytania tylu książek ile ma się wzrostu jest bardzo ciekawa, bo akcja 52 książek dla niektórych jest niewystarczająca (czytają więcej). W takim razie mam nadzieję, że przeczytam te moje 171 książek :)
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń

Każde słowo się liczy. Dziękuję :).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...